Ekstremalne nieodpowiedzialne zachowanie: porzucona przyczepa na drodze S7 zagraża bezpieczeństwu
Zaskakujące jest to, jak lekkomyślność jednej osoby może narazić na ryzyko wielu uczestników ruchu drogowego. Właśnie taka sytuacja miała miejsce na autostradzie S7, gdzie kierowca bezmyślnie pozostawił swoją przyczepę. Takie postępowanie stworzyło potencjalne zagrożenie dla innych kierowców. Nieoświetlona przyczepa, bez tablic rejestracyjnych, była prawdziwą pułapką dla nieświadomych kierowców, a brak oznaczenia miejsca awarii tylko pogarszał sytuację. W każdej chwili mogło dojść do poważnego wypadku. Policja prosi o wszelkie informacje, które mogą pomóc w zidentyfikowaniu właściciela przyczepy i sprawcy tego nieodpowiedzialnego czynu.
Patrol drogówki z gminy Strzegowo, który pełnił służbę 4 listopada wieczorem, na szczęście zauważył porzuconą przyczepę na trasie S7 i zapobiegł katastrofie. Przyczepa była nieoświetlona, nie miała tablic rejestracyjnych i miejsce jej awarii nie było oznaczone. W każdej chwili taka sytuacja mogła prowadzić do poważnego wypadku. Policja apeluje do publiczności o przekazanie wszelkich informacji, które mogą pomóc w ustaleniu tożsamości właściciela przyczepy i sprawcy tego zaniedbania.
Przyczepa z uszkodzonym zawieszeniem, bez prawego koła i tablic rejestracyjnych, została porzucona na nieoświetlonym odcinku trasy S7 w rejonie Strzegowa. Miejsce awarii nie było oznaczone, a samo porzucenie przyczepy stanowiło poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa. Przyczepa została odholowana na parking policyjny. Policja z Mławy prowadzi śledztwo, aby ustalić tożsamość jej właściciela oraz sprawcy tego wykroczenia, który swoim bezmyślnym postępowaniem naraził innych kierowców jadących w kierunku Warszawy na poważne ryzyko.
