Udawał policjanta i groził mandatem
Do tej ciekawej akcji doszło 18 lutego br. na drodze Chorzele-Jednorożec, gdzie kierujący pojazdem osobowym padł ofiarą zaplanowanego oszustwa. Mieszkaniec Ciechanowa podawał się za policjanta i chciał wyłudzić pieniądze na kierującym, który rzekomo przekroczył prędkość.
Próba oszustwa
Gdy poszkodowany poruszał się drogą na trasie Chorzele-Jednorożec, nieznany mu mężczyzna za kierownicą samochodu marki Ford wydał sygnał do zatrzymania się. 21-letni kierujący wykonał polecenie i unieruchomił swój pojazd. Chwilę później z samochodu wysiadł 41-letni mieszkaniec Ciechanowa, który wcielił się w rolę policjanta i rozpoczął procedurę kontroli drogowej. Według zeznań pokazał poszkodowanemu fałszywą legitymację. Zarzucił 21-latkowi przekroczenie dozwolonej prędkości na tym obszarze i wypisał mandat. Kara nie była niska, bo za przekroczenie prędkości zażyczył sobie aż 4 tys. zł. Pokrzywdzony przyznał jednak, że nie ma takiej sumy, a na jego koncie bankowym znajduje się zaledwie 300 zł. Fałszywy policjant rozkazał, aby wypłacił 200 zł z bankomatu i wrócił na miejsce kontroli. Wcześniej zatrzymał poszkodowanemu prawo jazdy. 21-latek przystał na warunki i wypłacił wspomnianą kwotę, po czym wrócił na miejsce zdarzenia. 41-latek oddał mu prawo jazdy, zabrał pieniądze i odjechał.
Co grozi mężczyźnie?
Mundurowi z Przasnysza zostali zaalarmowani przez poszkodowanego 21-letniego mieszkańca powiatu przasnyskiego o popełnionym przestępstwie przez innego mężczyznę krótko po tym, jak tamten odjechał z pieniędzmi. Policja natychmiast zajęła się tą sprawą. Cała sytuacja przebiegła bardzo sprawnie, ponieważ fałszywego mundurowego udało się zatrzymać. Mężczyzna usłyszał już zarzut podawania się za policjanta oraz wyłudzenia pieniędzy. 41-latek jest teraz pod dozorem policyjnym. Będzie teraz czekał na wyrok. Ponadto policja zdecydowała się zatrzymać mu prawo jazdy za spowodowane zagrożenie w ruchu drogowym. Grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.